Unia Europejska
24 stycznia grupa skoczan, zrzeszona i sympatyzująca z Towarzystwem Miłośników Miasta Skoki i Ziemi Skockiej, wybrała się do Wrześni na koncert „Małej Armii Janosika”.
Oto jak to wydarzenie relacjonuje organizatorka i uczestniczka, Bożena Kołpowska:
„Po telefonie do wrzesińskiego starostwa zapadła decyzja – organizujemy wyjazd na koncert „Małej Armii Janosika”. Do 15 stycznia na liście chętnych było pięćdziesiąt pięć osób, więc musieliśmy stworzyć listę rezerwową.
Na miejsce zawiózł nas mistrz kierownicy, Franciszek Bober. Wydarzenie odbywało się w ogromnej hali sportowej, a ponieważ koncert był darmowy i nie obowiązywały na niego wejściówki, wyjechaliśmy godzinę wcześniej, aby zdobyć miejsca siedzące. Udało nam się – zasiadliśmy w sektorze F.
Na występ czekaliśmy około godziny, emocje rosły, i wreszcie na scenę wyszło 130 osób w wieku od 4 do 20 lat. Po kilku słowach starościny wrzesińskiej i księdza proboszcza rozpoczął się koncert pięknych kolęd i pastorałek polskich. Cały zespół grał i śpiewał, a młode dziewczęta śpiewały i recytowały solo. Trudno to wyrazić słowami – było to coś wyjątkowego.
Zespół „Mała Armia Janosika”, liczący 264 artystów, założył pasjonat muzyki góralskiej, skrzypek, kompozytor i dyrygent Damian Pałasz – 36-letni, pozytywnie zakręcony człowiek. Ze względu na ograniczoną przestrzeń sceny wystąpiła tylko połowa zespołu, ubrana w oryginalne stroje góralskie z całego polskiego Podhala. Koncert ten swoją spontanicznością, dojrzałością i oryginalnością głęboko zapadł w pamięć widzów – było ich ponad dwa tysiące, a na zewnątrz, przed telebimami, zgromadził się tłum.
Wszystko nam sprzyjało – pogoda, podróż i oczywiście niezapomniane wrażenia z występu „Małej Armii Janosika”.
