Tak samo, ale inaczej – półmaraton Skoki – Wągrowiec

Tak samo, bo pełno emocji, tak samo bo uśmiech na twarzy, tak samo bo ból zmęczenia, tak samo bo ciała pełne endorfin. Inaczej bo w odwrotnym kierunku, ze Skoków do Wągrowca. A wszystko to na odcinku 21, 097 km w III edycji półmaratonu Wągrowiec – Skoki.

Na liście wyników widnieje 310 zawodników, w tym 92 kobiet, oraz 21 mieszkańców gminy Skoki (4 panie).

Start honorowy biegu odbył się z ul. Parkowej w Skokach, przy boisku pomocniczym Wełny Skoki. Stąd zawodników na trasę wypuścił burmistrz Miasta i Gminy Skoki Tadeusz Kłos. Biegacze przytruchtali w rejon skockiego cmentarza, na tzw. start ostry, to stąd na rynek w Wągrowcu zgodnie z atestem trasy było sławetne 21,097 km (czyli połowa dystansu maratońskiego). Start, zegarki włączone, rywalizacja się zaczęła na dobre.

Co motywuje aby zadawać własnemu ciału taki ból i wysiłek? Po co? Wszak to niełatwe przebiec taki dystans. A więc motywacje są różne, pewnie tyle ich jest co uczestników, ale z grubsza można je pogrupować tak: dla wygranej, dla pudła, dla najlepszego czasu, dla życiówki, dla pokonania siebie i swoich słabości, dla spędzenia fajnie czasu, dla dobrej zabawy, dla endorfin, dla szczęścia, aby przeżyć! Zresztą czy to ważne dla jakiego powodu? Ważne aby na mecie poczuć szczęście, czasami przemieszane z ogromnym fizycznym bólem, ale ból mija, a szczęście zostaje! I to właśnie chyba jest ta najtrafniejsza odpowiedz! Szczęście!

Metą biegu był malowniczy i super się do tego nadający rynek w Wągrowcu, na biegaczy z medalami czekał burmistrz Miasta Wągrowca Krzysztof Poszwa.

Podsumowanie biegu odbyło się na terenie Ośrodka Sportów i Rekreacji w Wągrowcu. Nagrodzono 3 pierwszych biegaczy i biegaczek OPEN, 3 najlepszych w kategoriach wiekowych oraz 5 najlepszych biegaczy i biegaczek z miasta Wągrowiec oraz miasta i gminy Skoki. Były też nagrody dla najlepszych drużyn oraz dla najmłodszego i najstarszego zawodnika. Wyróżniono pucharem także biegacza, który ostatni przebiegł linię mety.

Bieg OPEN wygrał skoczanin Łukasz Nowak (w zeszłym roku II), brawo!. Najlepszą skocką biegaczką była 3 wśród pań OPEN Anna Kozielczyk. Pierwszą w kolejności drużyną biegu został ponownie Hart Skoki, gratulacje.

Zawsze podkreślamy, że organizacja tego typu imprezy to skomplikowana sprawa i wymaga zaangażowania sporego sztabu ludzi. Na trasie zorganizowano 3 bufety z wodą i 1 z bananami. Przy bufetach pracowało blisko 50 wolontariuszy, m.in. harcerzy ze Skoków i Wągrowca wraz z rodzicami i opiekunami. Opiekunowie i wychowankowie Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego z Antoniewa. Wolontariuszami byli także rowerzyści, towarzyszący biegaczom na trasie, a z opinii zawodników wynika, że bardzo im to pomaga w walce ze swoimi słabościami, gdy przychodzi kryzys. Ogromną pracę w organizację biura i zawodów i mety włożyło kilkunastu wolontariuszy z Wągrowca i okolic. Nad bezpieczeństwem i sprawnym przebiegiem czuwali strażacy ochotnicy z terenu gminy Skoki oraz policjanci ze Skoków i Wągrowca.

Organizatorami biegu byli Karolina Stefaniak i Macie Łucyk „Maratończyk” Poznań. Głównymi sponsorami były: Miasto Wągrowiec oraz Miasto i Gmina Skoki. Wsparcia finansowego udzieliły także: Powiat Wągrowiecki, Gmina Wągrowiec, POLINOVA Polska oraz Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Komplexmłyn z Wągrowca.

WYNIKI OPEN
KLASYFIKACJA DRUŻYNOWA

Wyniki najlepszych mieszkańców gminy Skoki:

Galeria zdjęć w wykonaniu Ewy Hermann i Tomasza Szwajkowskiego:

[Show slideshow]