W sobotę, 5 kwietnia pomimo wietrznej aury, przed Biblioteką Publiczną w Skokach zebrało się ponad 80 śmiałków, gotowych na kolejną rowerową przygodę. Rajd w Nieznane po raz dwunasty udowodnił, że tajemnica na końcu trasy potrafi przyciągnąć tłumy!
Uczestników na trasę osobiście wyprawił Burmistrz Miasta i Gminy Skoki Wojciech Cibail, a na jej czele – tradycyjnie – stanęła Karolina Stefaniak, przewodniczka tego rowerowego wydarzenia wpisanego od lat w obowiązkowy kalendarz wielu rowerowych pasjonatów.
Tajemnicza trasa:
Trasa rajdu liczyła 30 kilometrów i wiodła przez malownicze zakątki gminy Skoki i Kiszkowa, oferując piękne widoki i niezapomniane chwile. Meta – jak zawsze utrzymywana w tajemnicy – zaskoczyła wszystkich. Był nią zabytkowy Dwór w Rybieńcu na terenie gminy Kiszkowo.
Oto link do trasy, polecamy jej przejechanie, jest naprawdę urokliwa: https://www.traseo.pl/trasa/12-rowerowy-rajd-w-nieznane-2025
Kilka słów o mecie – Dworze w Rybieńcu:
Dwór w Rybieńcu, wzniesiony ok. 1910 roku przez Friedricha von Wendorffa, położony jest malowniczo nad brzegiem jeziora Rybno Małe. Otoczony parkiem o powierzchni 4 ha, stanowi dziś eleganckie miejsce spotkań – działa tam restauracja oraz sala weselna, a historyczna aura tego miejsca czyni każdą wizytę wyjątkową.
Co na mecie?
Po dotarciu do celu, na uczestników czekało ognisko i kiełbasy, które – jak wiadomo – po wysiłku usmażone własnoręcznie smakują najlepiej. Nie zabrakło rozmów, wspomnień z trasy i dobrego humoru. Atmosfera była znakomita, a wspólne chwile tylko umocniły rajdową społeczność.
Skocka marka rowerowa:
Zwieńczeniem wydarzenia było losowanie kultowych, rowerowych koszulek Gminy Skoki. To nie są zwykłe koszulki – to symbole skockiej rowerowej marki, pieczołowicie budowanej przez lata! Od ponad dekady koszulki te jeżdżą z rowerzystami nie tylko po lokalnych trasach.
Skoccy cykliści i nasi sympatycy byli widziani w nich na szlakach w całej Polsce, w Europie, a nawet w Azji i Ameryce! Ich rozpoznawalność i unikatowy charakter sprawiają, że każdy chciałby je mieć.
Rajd w Nieznane – historia pełna niespodzianek:
Dla wielu uczestników to już tradycja – po raz 12. podążyli za Karoliną Stefaniak w nieznane, ufając, że niezależnie od celu, czeka ich coś wyjątkowego. I po raz kolejny – nie zawiedli się!
Poprzednie tajemnicze mety Rajdu w Nieznane:
– 2012 – Pałac w Krześlicach (gmina Pobiedziska)
– 2013 – Muzeum Młynarstwa w Jaraczu (gmina Rogoźno)
– 2014 – Muzeum Regionalne w Wągrowcu
– 2015 – Dworek „Róża Poraja” (gmina Mieścisko)
– 2016 – Skaczący Młyn (gmina Murowana Goślina)
– 2017 – Agroturystyka Sołtysówka w Żernikach (gmina Rogoźno)
– 2018 – Pałac Biedrusko (gmina Suchy Las)
– 2019 – Weranda Home w Sławicy (gmina Skoki)
– 2022 – Ranczo w Dolinie, Dąbrówka Kościelna (gmina Kiszkowo)
– 2023 – Restauracja Zroślicha, Potrzanowo (gmina Skoki)
– 2024 – Restauracja Szczypta Natury w Skokach (gmina Skoki)
– 2025 – Dwór w Rybieńcu (gmina Kiszkowo)
Należą się podziękowania:
Dziękujemy wszystkim uczestnikom za obecność, uśmiech i rowerową energię! Cieszymy się, że po raz kolejny zaufaliście rajdowi „w ciemno” – bo choć meta była nieznana, satysfakcja była gwarantowana.
Podziękować chcemy także osobom, które przyczyniły się do bezpieczeństwa uczestników na trasie rajdu, a są nimi: Marzena Wyleżała, Maciej Tadeusz (niezastąpiony), Roman Kozłowski, Marek Nowaczkiewicz oraz paru innym uczestnikom
którzy nam pomogły, a których nazwisk nie znamy.
Do zobaczenia za rok – oczywiście… w Nieznane!
Karolina Stefaniak
Galeria zdjęć Tomasz Szwajkowski






























































































