W niedzielnych godzinach popołudniowych, 25 czerwca 2013r. kościół p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rejowcu wypełnił się nie tylko parafianami, ale i wieloma ludźmi z poza niej pragnącymi uczestniczyć w ostatniej mszy świętej odprawianej w tym kościele przez księdza kanonika Henryka Badurę jako proboszcza tej parafii. Bo właśnie, w trakcie tej mszy św. ksiądz Badura nie tylko żegnał się z wiernymi, ale i przybyli żegnali się z proboszczem, który przez okres niemal 32-letniego kierowania rejowiecką parafią zdobył sobie uznanie i szacunek ludzi, którzy się z nim spotykali.
Dlatego też, wśród żegnających księdza kanonika i towarzyszących mu w obrzędach mszalnych kapłanów, w tym księży z dekanatu kiszkowskiego, były też liczne delegacje m.in. młodzieży szkolnej, sołectw przynależnych do rejowieckiej parafii oraz zakładów pracy i stowarzyszeń, tak kościelnych jak i świeckich, w tym Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Semafor” w Szczodrochowie. Do grona żegnających odchodzącego kapłana dołączyli też przedstawiciele Samorządu Gminy z Burmistrzem Tadeuszem Kłosem na czele.
Zarówno w trakcie uroczystości mszalnych jak i w czasie zorganizowanego po nim poczęstunku żegnano kapłana, który przez okres sprawowania swojej funkcji opieką duszpasterską otaczał kilka pokoleń parafian, wśród których współmieszkając znał ich radości i smutki oraz problemy międzyludzkie i nie pozostawał im obojętny.
Ale społeczność, nie tylko parafialna zapamięta Go też jako księdza, który swym spokojnym, zrównoważonym zachowaniem nie zapominając o godności kapłańskiej potrafił utrzymywać dobre stosunki z Samorządem Wiejskim i z Samorządem Gminy oraz z kierownictwem szkoły i z Zakładami Pracy z którymi nieraz współorganizował uroczystości kościelne i społeczno-kulturalne.
Dołączając się do życzeń składanych księdzu kanonikowi Henrykowi Badurze, który z dniem 01 lipca 2013r. zamieszkał w domu księży emerytów w Gnieźnie.