Z nową inicjatywą dla mieszkańców i sympatyków gminy Skoki wyszło Towarzystwo Miłośników Miasta Skoki i Ziemi Skockiej. Pani prezes Iwona Migasiewicz jakiś czas temu zaproponowała, aby połączyć aktywność fizyczną, w tym wypadku spacer z kijkami do jakiejś miejscowości gminy Skoki i przekazanie jego uczestnikom ciekawego historycznego rysu owego miejsca.
Udało się taką imprezę zorganizować w piątek 9 października, a owym ciekawym z historycznego punktu miejscem stał się Rejowiec i jego powiązania ze Skokami.
Galeria zdjęć z imprezy autorstwa Karoliny Stefaniak
Uczestnicy liczącej 7,5 km pieszej wycieczki zebrali się na skockim targowisku. Pierwszy kilometr trasy wiódł malowniczą ścieżką przyrodniczą na Morasiu, inwestycją, którą obecnie realizuje gmina Skoki. Dalej była kładka nad jeziorem Karolewskich, Szczodrochowo i Rejowiec.
Po krótkiej wizycie przy kościele uczestnicy wyprawy udali się do świetlicy wiejskiej, gdzie głos zabrała pani Iwona Migasiewicz i przedstawiła zebranym przygotowaną specjalnie na ten dzień prezentację pod tytułem Śladami dawnych mieszkańców Skoków i Rejowca, czyli co łączy Skoki i Rejowiec?
Bardzo dużo ciekawych rzeczy znalazło się w owej prelekcji, historyczne fakty przedstawione w sposób bardzo przystępny.
Po zakończeniu wszyscy odpowiedzieli sobie na pytanie: Co łączy Skoki i Rejowiec? Mają te miejscowości wspólny mianownik, a jest nim Andrzej Rej! A dlaczego taki wniosek? To już znajdziecie Państwo w tekście poniżej autorstwa Iwony Migasiewicz.
Organizatorzy składają serdeczne podziękowania pani sołtys Ani Rozmiarek za pomoc przy organizacji spotkania.
Śladami dawnych mieszkańców Skoków i Rejowca, czyli co łączy Skoki i Rejowiec?
Iwona Migasiewicz
Najdawniejszą i najważniejszą więzią łączącą obie miejscowości jest wspólna wielokulturowa historia i wspólny właściciel Mikołaj Rej i jego potomkowie.
Źródła wielokulturowości Skoków
- W XV i XVI wieku w Europie rozpoczęły się społeczno-religijne ruchy podważające znaczenie tradycji Kościoła rzymskokatolickiego. Jan Hus, Marcin Luter i Jan Kalwin oraz ich liczni zwolennicy nawoływali do wprowadzenia wielu zasadniczych zmian. Budziło to naturalny ostry sprzeciw Kościoła. Często dochodziło nie tylko do gwałtownych sporów, ale również do zamieszek na tle religijnym, prześladowań, zakazu nauczania, korzystania i upowszechniania dorobku naukowego, a nawet banicji przedstawicieli nowej, zmodyfikowanej wizji chrześcijaństwa. Innowiercy szukali więc w Europie tolerancji, wolności sumienia i godnego życia.
- Takie miejsce odnajdywali w Rzeczypospolitej – państwie wielonarodowym
i wielowyznaniowym. Żyli tu od dawna obok siebie Polacy oraz przybysze ze wschodu: m.in. Litwini, Rusini, Tatarzy, Ormianie, reprezentujący zarówno katolicyzm,
jak i prawosławie, islam, judaizm, czy też wyznanie ormiańskie. Gdy w wielu europejskich państwach nasiliły się konflikty religijne, wielu uchodźców również odnajdowało gościnę w naszej ojczyźnie. Często byli to wykwalifikowani rzemieślnicy, którzy osiedlali się
w miastach, gdzie przyczyniali się do rozkwitu gospodarczego tych ośrodków. - Natomiast do Wielkopolski zaczęli napływać uchodźcy prześladowani
w Niemczech, w Czechach, a nawet w Szkocji. W wielu wielkopolskich miastach, jak chociażby w Lesznie, Ostrorogu, Szamotułach wprowadzano takie rozwiązania prawne, które były zachętą do osiedlania się tutaj przybyszów z innych krajów. To tutaj znaleźli schronienie, wolność słowa i sumienia, bezpieczeństwo i tolerancję. - Od XVI wieku Skoki stały się miastem wielonarodowościowym i wielowyznaniowym. Tak więc obok katolików mieszkali tu od wieku XVI ewangelicy, zwani również protestantami, a więc przedstawiciele religii braci czeskich, luteranie, kalwini. Źródła pisane z XVII wieku podają, że w Skokach mieszkają wyznawcy judaizmu. (Jest jednak prawdopodobne, że Żydzi przybyli tu już wcześniej.)
- Pierwsi uchodźcy, a byli to Czesi, zaczęli się osiedlać w Skokach, kiedy właścicielem dóbr był Wojciech Latalski z Łabiszyna. Nabył je od rodziny Skockich herbu Nowina w 1536 roku. Wkrótce Latalscy zmienili wyznanie i, wzorem wielu innych wielkopolskich rodów, przystąpili do wyznawców religii braci czeskich.
- Najistotniejszą i dramatyczną konsekwencją dla mieszkających tu od założenia miasta katolików było pozbawienie ich przez Latalskich kościoła parafialnego i oddanie go w latach ok. 1560-70 wyznaniom reformowanym.
- Decyzją biskupa poznańskiego, Łukasza Kościeleckiego, katolickie probostwo przeniesiono w 1597 do Potrzanowa. Tam też postawiono drewniany kościółek pw. Matki Bożej/ św. Zofii.
Dzisiaj, niestety, nie jesteśmy w stanie wskazać tego miejsca. - Na początku wieku XVII przybyli do naszego miasta uchodźcy z terenów objętych wojną trzydziestoletnią, wyznawcy kalwinizmu. Nowym właścicielem Skoków był wówczas Andrzej Rej*. Jest to postać wyjątkowa i proponuję poświęcić jej nieco więcej uwagi.
- Obraz „Szlachcic polski”, uchodzi za domniemaną podobiznę właściciela Skoków z okresu jego pobytu w Niderlandach. Wykonał ją Rembrandt. Dzieło to pozostawało
w rodzinie Rejów do II wojny światowej. Obecnie znajduje się National Gallery of Art
w Waszyngtonie. - Andrzej Rej wywodził się ze znanej rodziny średnioszlacheckiej. Był wnukiem poety Mikołaja Reja z Nagłowic i synem Krzysztofa, podczaszego lubelskiego. Andrzej Rej i jego dwaj bracia studiowali w głównych ośrodkach kalwińskich i protestanckich w Europie, m.in w Altdorf, Norymbergi, w Lejdzie, Saumur i w Gdańsku. Uzyskali znakomite wykształcenie. Andrzej ukończył też ekskluzywny kurs jazdy konnej w akademii hippicznej w Angers.
- Starostwo w Libuszy ( dziś: w pow. Gorlice), objął w 1634. Było ono mocno zrujnowane przez poprzednich właścicieli, z którymi procesował się przez wiele lat. Na kartach historii tamtego terenu zapisał się jako człowiek wrogo nastawiony do Kościoła katolickiego.
- Przez wiele lat był zaufanym sekretarzem i tłumaczem króla Władysława IV Wazy, posłem Rzeczypospolitej do Anglii, dyplomatą na dworach: holenderskim, duńskim i angielskim.
- Andrzej Rej to również jeden z wybitnych i gorliwych wyznawców reformacji w Polsce
i działacz kalwińskim. - W 1620 lub 1621 Andrzej Rej poślubił dziedziczkę Skoków i okolicznych, dóbr- kasztelankę nakielską, Zofię Latalską. Tym samym stał się właścicielem miasta. Do niego należało wiele miejscowości, m.in.: Ostroróg. W Skokach ich „dom dworski, za miastem, na Piasku położony” znajdował się na terenie dzisiejszego stadionu sportowego.
Zofia z Latalskich Rejowa (1600-1630) zmarła w Skokach i została pochowana w podziemiach kościoła. Zachowała się płyta nagrobna.
Po renowacji w 2020 płyta została umieszczona w przedsionku skockiego kościoła. Obok niej znajdują się dwie tabliczki zawierające:
1) tłumaczenie łacińskiej inskrypcji,
2) krótki biogram zmarłej oraz opis płyty.
Andrzej Rej zmarł w Skokach 13 lutego 1641 roku i został pochowany w prawdopodobnie w podziemiach dawnego kościoła katolickiego, który aż do wyroku sądu trybunalskiego w 1645 roku był zborem innowierczym.
Dokonania Andrzeja Reja
- Dla uciekinierów przed wojną religijną in. ze Śląska i Czech, założył w Skokach w roku 1632 tzw. Nowe Miasto z małym rynkiem ( dziś: plac Strażacki) i drewnianym kościołem, który z biegiem lat uległ zniszczeniu.
- Przybysze otrzymali wiele ważnych przywilejów: m.in. zwolnienie na cztery pierwsze lata z podatków, zapewnienie budulca z lasów dworskich, wolność handlu i przede wszystkim gwarancja wolności sumienia. Z tych też powodów Skoki stały się wówczas jednym zwiększych ośrodków ruchu braci czeskich i ruchu luterańskiego w Wielkopolsce.
- Nastąpił wspaniały rozwój miasteczka, zwłaszcza rzemiosła ze szczególnym uwzględnieniem tkactwa, sukiennictwa i szewstwa. Mówią o tym akta cechowe, z których zachowały się dwa statuty- dla cechu foluszników i dla cechu płócienników. Wspomina się też o szkołach rzemiosła.
- W pałacu Rejów w Skokach przechowywano przez kilka lat drogocenną bibliotekę braci czeskich.
- W tamtym okresie Skoki stały się więc miastem wielonarodowościowym i wielowyznaniowym. Mieszkali tu Polacy, Niemcy, Czesi, Żydzi i Szkoci.
REJOWIEC – wieś założona przez Andrzeja Reja
- Dla protestanckich osadników wyznania kalwińskiego, przybyłych z Pomorza i Brandenburgii Andrzej Rej założył w 1626 nieopodal Skoków wieś Rejowiec. Nadał ziemię i ufundował dla nich modrzewiowy zbór. Z czasem do wspólnoty tej dołączyli przedstawiciele polskiej szlachty kalwińskiej.
- Nazwa wsi nawiązuje do rodzinnej miejscowości rodziny Rejów – Rejowca położonego
w okolicach Lublina i Chełma.
Kościół w Rejowcu
Na ścianach niewielkiej kruchty zobaczyć można kilkanaście blach trumiennych
z siedemnastego wieku, na których wymalowano polskie herby wraz z inicjałami ludzi, o których niewiele wiemy. Czytelne są między nimi: Topór, Zaremba, Leliwa, Prawdzic. Rejowiecki zbór jest więc również nekropolią polskiej szlachty kalwińskiej.
Modrzewiowy kościół w Rejowcu został gruntownie przebudowany przez luteran
w 1820 roku. Zostało to upamiętnione metalową chorągiewką na kościelnej wieży. W tym samym czasie powstała stojąca obok drewniana dzwonnica. W kościele znajdują się też zabytkowe polichromie.
Nieopodal kościoła stoi figura Serca Pana Jezusa. Nie pamięta założyciela wsi i fundatora zboru, ale ma ciekawą historię. Była przyczyną konfliktu pomiędzy mieszkającymi tu wówczas Polakami i Niemcami.
- Powstała w 1905 roku. Modliła się przy niej polska ludność katolicka, nieposiadająca wówczas we wsi swojego kościoła.
- Niemcy, oburzeni prowokacyjnym wystawieniem figury niemal przed ich kościołem, wytoczyli inicjatorom budowy proces, który wygrali w dwóch kolejnych instancjach. Ówczesny proboszcz z Dąbrówki doprowadził jednak sprawę do trybunału w Lipsku, którego wyrokiem… wygrali katolicy. W odpowiedzi „nieznani sprawcy” często ją profanowali. Z kolei polska wieść gminna każdy przypadek choroby lub nieszczęścia jednego z miejscowych Niemców przypisywała karze Boskiej za owe zniewagi. Figura, zburzona przez hitlerowców
w roku 1939 r., została odtworzona dziesięć lat później. - Na cokole umieszczona została dedykacja: ”Sercu Jezusa wierny Rejowiec 1949”. Po II wojnie światowej dała wezwanie opustoszałemu zborowi, który w 1947 roku stał się świątynią katolicką.
Co współcześnie łączy Skoki i Rejowiec?
- przynależność do tej samego samorządu terytorialnego,
- krzyżujące się właśnie w Rejowcu szlaki turystyczne: Samochodowy szlak – Szlak Kościołów Drewnianych wokół Puszczy Zielonka i Cysterski szlak Rowerowy w Północnej Wielkopolsce oraz Łącznikowy szlak R9 systemu szlaków rowerowych Puszczy Zielonka i Czerwony szlak pieszy z Czerwonaka do Płotek koło Piły.
*historyczna pisownia nazwiska REY została zmieniona w XX wieku na REJ. Co ciekawe zmiana ta nie została zaakceptowana przez potomków poety z Nagłowic.
Tekst: Iwona Migasiewicz
Zdjęcia: Wikipedia, zbiory Biblioteki Uniwersyteckiej w Poznaniu, kolekcja Iwony Migasiewicz
i Karoliny Stefaniak