Mikołajkowe świętowanie w Skokach ma ponad dwudziestoletnią tradycję. Raduje, cieszy i obdarowuje uczestniczące w imprezie dzieci, słodkościami. Zarówno tymi w czystej postaci (paczuszki ze słodyczami) jak i artystycznymi. Liczne prezentacje sceniczne pachną i smakują iście świątecznie.
Słodko było także podczas tegorocznych mikołajek, 9 grudnia. Na estradzie zaprezentowali się lokalni artyści: Grupa Artystyczna Skoczki i Side Effect oraz zaprzyjaźnieni z dziećmi – przyjezdni goście: Art Dance i Filharmonia Pomysłów. Były zatem elfy i małe elfiki, akrobaci, tancerze, cukierkowe panienki, a nawet królowie słodyczy. Poznaliśmy skoczkowego trepaka i śnieżne zabawy rodem z lat 60-tych, zabrzmiały kolędy. Nowością okazała się piosenka bożonarodzeniowa, której tekst napisała mieszkająca w Skokach pani Manuela, muzykę zaś skomponowała rozśpiewana Side Effectowa młodzież wraz z Mateuszem Dońcem. Podobnie jak w roku ubiegłym, sypnęło śniegiem i conffetti. Mikołaj przybył w lukrowej asyście. Śpiewająco życzył dzieciom i ich rodzinom zdrowych, cudownych Świąt Bożego Narodzenia.
Do życzeń dołącza się organizująca imprezę, Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy
w Skokach. Elżbieta Skrzypczak
Zdjęcia: Kinga Lubawa