„Dobra nowina o zbawieniu w Jezusie” czyli muzyka Gospel znów rozbrzmiała w skockiej hali. Po raz kolejny w hali Skockiego Gimnazjum odbyły się warsztaty Gospel. Obóz trwał od 17- 23 lipca br. W tym roku udział w nim brało 102 uczestników z całego kraju oraz trzech Amerykanów, w tym również można było zobaczyć naszą młodą Skoczankę.
W Bibliotece można poczuć się szczególnie każdego dnia. Tutaj każdy dzień może być świętem, a to za sprawą książek, które są wytworem ludzkiego umysłu. Każde zetknięcie się człowieka z książką jest czymś niezwykłym i niepowtarzalnym. Każdy człowiek jest inny i każda książka jest jedyna w swoim rodzaju. Tworzą je niezwykli ludzie, o niezwykłym talencie i pasji.
„Rowerem dla Niepodległej” w TĘCZY
„Czysty artyzm dźwięków”, „Sześć cudów wokalnych”, „Królowie a cappella” – to tylko niewielka część tytułów recenzji, mówiących o występach zespołu wokalnego, Affabre Concinui. Z największym pochlebstwem wypowiadają się o nich krytycy z różnych stron świata. Chwalą znawcy klasyki, miłośnicy muzyki rozrywkowej otwierają oczy ze zdumienia.
Wyspy, których nie ma – odsłona nr 3
Na Wyspach Bergamutach (choć ponoć wysp tych nie ma), w skockiej Bibliotece Publicznej, w obecności kota w butach i starego wieloryba w okularach, 3 grudnia, o godz. 17.00 zgromadziły się już po raz trzeci dzieci.
Grupa Artystyczna Skoczki pierwszy wrześniowy weekend spędziła w Ośrodku Rekreacyjno – Turystycznym w Kamienicy. Prawie 40. artystycznych dzieci integrowało się poprzez wspólną zabawę, sport i edukację muzyczną. Dzieciaki spędzały czas na siłowni pod chmurką, na plaży, przy ognisku i podczas rejsu statkiem po jeziorze Durowskim w Wągrowcu.
„Jaśminowe spotkanie z poezją i muzyką” – Przegląd poezji i koncert Andrzeja Cierniewskiego
I znów skocka Biblioteka przyjęła nas w swoje gościnne progi i poczęstowała dawką wspaniałej muzyki i poezji, tym razem w wykonaniu dorosłych miłośników lirycznych strof. Nas – czyli tych, co poezję kochają, tych co jej słuchać lubią i tych, co szukają w zabieganym świecie chwili oddechu, zapomnienia i wzruszeń. W przedświąteczny wieczór 10 listopada w kawiarence na piętrze (właściwiej by było napisać „herbaciarni”, bo serwowano wspaniałą herbatkę o zapachu jaśminu i pomarańczy) królowała poezja i muzyka.