Obecne opady deszczu w połączeniu z zimnem, nienaturalnym jak na tą porę roku mogą już mocno nas irytować. Każdy kij ma jednak dwa końce. Dużo wody jest jednak niezbędne przyrodzie, a to, że w ostatnich latach jej brakowało to chyba każdy widział gołym okiem.
Dużo opadów deszczu, to także dużo wody w rzekach. Nasza Mała Wełna momentami wygląda jak Wełna do wód której wpada w Rogoźnie. Latem rzeka ta potrafi czasem wysychać do zera, teraz miejscami poziom wody sięga 2 metrów.
Teraz jest bardzo dobry moment aby się przepłynąć Małą Wełną, która malowniczo płynie przez gminę Skoki na długości około 30 km. Zaczyna się u nas w rejonie Pawłowa Skockiego, kończy w jez. Budziszewskim.
Proponujemy Ci trasę zaczynającą się od mostu za Pawłowem Skockim w kierunku Kiszkowa (droga wojewódzka nr 197). Tu bezpiecznie zwodujesz kajaki, trzeba jednak uważać na samochody. Na trasie nie ma większych utrudnień, gdzieniegdzie parę zwałek (przewróconych do wody pni drzew) pieczołowicie przygotowanych przez bobry. Pojedyncze bystrza, stan wody na tyle wysoki, że przepłynięcie pod mostami nie stanowi przeszkody. Do Nadmłyna (tu obowiązkowa przenoska na jazie spiętrzającym) średnio wprawiony kajakarz powinien sobie poradzić bez żadnej przenoski (z jednym wyjątkiem – duże zwalone drzewo na pierwszym kilometrze).
Schody zaczynają się od Gospodarstwa Rybackiego w Skokach. Obowiązkowe dwie przenoski na początku i końcu. Po drodze parę spiętrzających zastawek mogących nastręczyć trudności. Jeśli boisz się lub nie czujesz się pewnie w kajaku nie będzie wstydem go przenieść.
W samych Skokach piękny widok na kościół przy targowisku. Przepływając przez Skoki czujemy się jak w Wenecji (zupełnie inna perspektywa miasta). Nasz spływ proponujemy skończyć (bezpiecznie idzie zostawić samochód) po 23,5 km pod mostem przy drodze wojewódzkiej przed wpływem do jez. Rościńskiego. Oczywiście jeśli będziesz miał siłę i ochotę płyń dalej do jez. Rościńskiego i dalej do jez. Budziszewskiego.
Jedno jest pewne – nigdzie na swojej trasie Mała Wełna nie jest tak malownicza, jak w gminie Skoki. Po drugie, jeśli chcesz się o tym przekonać, to się spiesz, póki jest woda i rzeką płynie się naprawdę cudownie.
Parę lat temu z inicjatywy m.in. Stowarzyszenia Dolina Wełny ukazał się przewodnik dedykowany kajakarzom pod tytułem Przewodnik Kajakowy po Wełnie i Małej Wełnie. Bardzo przydatna publikacja, przy pomocy której zaplanujesz wycieczkę szytą na Twoją miarę.
A oto parę fotografii i migawka filmowa ze spływu Małą Wełną (9.05.2021), zobacz, może się skusisz, aby zobaczyć jak to będzie wyglądało Twoimi oczyma.