Klienci „Dino” i Sklepów – Bystry, podobnie jak przemieszczający się po godzinie 11.00 we wtorek 7 lipca ulicą Kościelną w Skokach, z zaciekawieniem nadstawiali uszu i kierowali wzrok na pobliski Plac Targowy. Bo też wyjątkowo głośne i długie, bo z ust około 100 zgromadzonych członków skockiego Oddziału Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów, brzmiało tu gorące 100 lat.
Nasi „emeryci” korzystając ze zniesienia spowodowanych pandemią koronawirusa ograniczeń w zgromadzeniach i ciesząc się z tego, że szczęśliwie udało się im przetrwać te trudne czasy, po kilku miesiącach przerwy z radością uczestniczyli w zwołanym przez Zarząd comiesięcznym zebraniu członków Oddziału. Z uwagi na nadal obowiązujące ustalenia sanitarne i w trosce o zdrowie członków, samo zebranie nie odbywało się tradycyjnie w Restauracji „MORAŚ”, lecz właśnie na pobliskim placu targowym.
Chociaż celem i głównym punktem porządku obrad były sprawy organizacyjne, w tym związane z planowanymi przedsięwzięciami prozdrowotnymi i rekreacyjno- wypoczynkowymi, najwięcej emocji i wzruszeń, nie tylko „bohaterom dnia”, dostarczyły wspomnienia i życzenia jubileuszowe.
„Emerycka brać” tym razem z gratulacjami i życzeniami, „popartymi” tradycyjnymi koszami prezentów pospieszyła do obchodzących Jubileusz Złotych Godów: Małżonków – Remigiusza i Małgorzaty Florysiak – przewodniczącej Zarządu Oddziału oraz do koleżanek obchodzących „zasłużone lecia urodzin”: Pani Stanisławy Kowalskiej, cieszącej się 85 latami życia i nieco młodszej, bo świętującej 80 urodziny, Pani Krystyny Kramer. Życzenia od członków Zarządu oraz od zaprzyjaźnionych koleżanek i kolegów, uczestnicy wsparli i potwierdzili zbiorowym śpiewem tradycyjnych „100 lat”, który to śpiew wywołał wspomniane na wstępie zainteresowanie przechodniów.
Obdarowani Jubilaci zgodnie z utrwalonym już w „emeryckim środowisku” zwyczajem dziękując za życzenia obdarowali wszystkich słodyczami.
Foto Stanisław Grzegorzewski